aaa4 |
Przecietniak |

|
|
Dołączył: 06 Sie 2018 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
blicznoscia bylaby zupelnie w porzadku. Trudniej bylo to ocenic, kiedy publicznosc siedziala na tym samym dywanie co wykonawca. Piosenka stawala sie wtedy nazbyt osobista, wrecz zenujaca. Uznalem jednak, ze nie jest az taka zla. A jednak Dinky ma problemy. Widac, ze sie starzeje. Jego loki nie sa juz takie zlote, a niewinnosc wyzierajaca z szeroko otwartych oczu nie ma juz dawnego blasku. Wkrotce zaczna sie klopoty. Zgotowalismy mu mala owacje.-Dla mnie bomba, stary - powiedzialem.
-Naprawde ci sie podoba, Hank? Z aprobata unioslem kciuk do gory.
-Wiesz, ze zawsze lubilem twoje utwory - zrewanzowal mi sie.
-Dzieki, stary.
Przeszedl do nastepnej piosenki. Tresc brzmiala podobnie. Spiewal o kobiecie, swojej kobiecie, swojej bylej kobiecie, ktora nie wrocila na noc do domu. Piosenka zawierala nieco humoru, ale nie bylem pewien, czy zamierzonego. Tak czy inaczej, Dinky skonczyl i dostal od nas brawa. Natychmiast zaintonowal nastepna piosenke.
Natchnienie zdawalo sie go nie opuszczac. Czynil przy tym sporo halasu. Moglismy sluchac nie tylko dzwiekow gitary, ale takze poskrzypywania jego tenisowek, gdy podkurczaly mu sie palce stop.
W gruncie rzeczy prezentowal nam calego siebie. Nie wygladal jak nalezy, a jego glos mial moze nieszczegolne brzmienie, mimo to jego utwory byly o wiele lepsze od tego, co atakowalo nas zewszad. Mialem wyrzuty sumienia, ze nie moge go pochwalic bez zastrzezen. Jesli czlowiek musi karmic drugiego klamstwami na temat jego talentu
407
tylko dlatego, ze siedzi on naprzeciwko, staje sie to najbardziej niewybaczalnym klamstwem, poniewaz zacheca go do dalszej tworczosci, a w ostatecznym rozrachunku jest to najgorszy sposob zmarnowania sobie zycia przez czlowieka pozbawionego talentu. Jednak wielu ludzi tak wlasnie postepuje, zwlaszcza rodzina i przyjaciele.Dinky zagral nastepny kawalek. Postanowil przedstawic nam wszystko, co ostatnio skomponowal. Sluchalismy i kiaskalismy. Moje oklaski byly przynajmniej najbardziej po' wsciagliwe. |
|